Przy okazji spalił się także dom sąsiadów (dziewczyny mieszkały w tzw. bliźniaku, skupiającym dwie rodziny). Dziewczyny są niepełnoletnie. Zajmie się nimi sąd rodzinny. Możliwe, że trafią do poprawczaka. Gmina zapewniła rodzinom lokale zastępcze, ale tylko jedna z nich zdecydowała się z pomocy skorzystać.
Czytaj także: Pożar w Zajączkach. Palił się dom dwurodzinny [ZDJĘCIA]
- Dziewczyny rozlały na strychu substancję łatwopalną - poinformowała podkom. Bożena Bujakiewicz z policji w Ostródzie.
Jak wyjaśnił wójt gminy Ostróda Bogdan Fijas, nadzór budowlany ocenił, że budynek nie nadaje się do zamieszkania. Gmina zapewniła rodzinom lokale zastępcze. - Jedna rodzina z takiej pomocy skorzystała, a druga nie - powiedział. Nastolatki nie będą odpowiadały jak dorosłe, mogą natomiast trafić do zakładu poprawczego. Ich sprawą zajmie się sąd rodzinny.
15-latki podpaliły własny dom pod Ostródą. Nie chciały dłużej mieszkać na wsi
źródło: TVN24/x-news
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
