Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wernisaż wystaw Anny Bujak i Janusza Połom w BWA Galeria Sztuki w Olsztynie

Robert Orzechowski
Janusz Połom "W słoneczne popołudnie"
Janusz Połom "W słoneczne popołudnie" Janusz Połom
BWA Galeria Sztuki w Olsztynie, organizuje 7 maja, o godzinie 18.00, wernisaż wystaw Anny Bujak "Uwięzione w wyobrażeniu" i Janusza Połom "W słoneczne popołudnie".

Wernisaż wystaw Anny Bujak i Janusza Połom

Anna Bujak - urodzona w 1979 roku, artystka wizualna, rzeźbiarka, autorka instalacji, rysunków i fotomontaży. W latach 2006-2011 studiowała rzeźbę na Akademii Sztuk Pięknych we Wrocławiu. Pracę dyplomową z wyróżnieniem obroniła w 2011 roku. Swoje prace prezentowała na wielu wystawach indywidualnych i zbiorowych. W 2015 roku nominowana do WARTO, nagrody kulturalnej Gazety Wyborczej Wrocław dla młodych artystów w dziedzinie sztuk wizualnych. Mieszka i pracuje we Wrocławiu.

Na wystawę Anny Bujak składają się najbardziej charakterystyczne dla tej artystki prace. Prezentowany wybór obiektów i fotomontaży ujawnia główne motywy i strategie artystyczne stosowane przez Bujak: zwierzę - jako podstawowa forma i źródło interpretacji, motyw zwierzęcia zranionego, poddanego traumie, zatopionego w swoim otoczeniu, zainteresowanego wyłącznie własnym „byciem”, oraz dematerializacja figury zwierzęcej (rysunek zwierzęcia rozgrywający się w przestrzeni), pozwalająca na ujawnienie istotnych organów wewnętrznych budujących swoistą narrację.

Przesunięcie akcentu z „ludzkiego” na „zwierzęce” pozostaje najistotniejszą cechą prac Anny Bujak. Tytuł wystawy nawiązuje do spostrzeżenia J. Lacana, który pisał, że zwierzęta zostały pochwycone przez spojrzenie świata, uwięzione w wyobrażeniu. Zostały wystawione na widok patrzącego, stały się obrazem, którym odbiorca manipuluje i który modyfikuje.

Janusz Połom - urodzony w 1950 roku w Toruniu, młynarz, operator filmowy, fotograf, reżyser. Bywa poetą. Absolwent Wydziału Operatorskiego i Reżyserii w łódzkiej szkole filmowej. Przez wiele lat przebywał poza krajem, w Kanadzie i Meksyku. Do Polski powrócił w 2001 r. Jest profesorem Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego. Uczy fotografii na Wydziale Sztuki. Mieszka w rodzinnym domu w gminie Gietrzwałd, na Warmii.

Współczesny człowiek stara się uciec od niewygodnego tematu zabijania zwierząt na pokarm dla siebie. Wolimy kontakt z już pozbawionym tożsamości towarem sklepowym, który nie przywodzi na myśl żywego stworzenia, staje się jadalnym produktem. Pozorny humanitaryzm polega na unikaniu kontaktu z drastycznością śmierci i koniecznym dla ludzi pozbawianiu zwierząt życia. Nie uczestnicząc bezpośrednio w uśmiercaniu czujemy się wolni od zabijania. W nowym cyklu zdjęć „W słoneczne popołudnie”, Janusz Połom stara się uświadomić nam naszą konsumencką hipokryzję i jednocześnie pokazać naturalny kontakt ze zwierzęciem w rytuale śmierci. Od niemal sielankowego obrazka ukazującego kroczące w trawie kaczki, autor przechodzi do kolejnych etapów przygotowywania strawy. Kobiety szykują czerninę, zlewają do garnków krew z rozciętych łebków, oskubują kaczki z piór. Czynią to z dbałością i poszanowaniem zwierząt, wpisują się w odwieczny cykl natury, w której człowiek jest mięsożercą. / Małgorzata Kierkus-Prus

Opiekę medialną nad wystawą sprawują: TVP Olsztyn, Telewizja Olsztyn, Gazeta Wyborcza, olsztyn24.com, Radio Olsztyn, artinfo.pl

od 18 latnarkotyki
Wideo

Jaki alkohol wybierają Polacy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na olsztyn.naszemiasto.pl Nasze Miasto